Adoptowany przez wspaniałą rodzinę z Krakowa 🙂 Dziękujemy!
Nadzieja umiera ostatnia…
Mówią, że dla zwierząt najważniejsza jest miłość do swojego człowieka i swój własny, ciepły kąt… Ale co jeśli takie zwierzę nie ma człowieka?
Rudolf jest już w schronisku trzy lata. Trafił w opłakanym stanie, intensywne leczenie i ciągła nadzieja na poprawę sprawiły, że Rudi wyzdrowiał, nabrał ciałka i siły.
Któregoś dnia coś jednak poszło nie tak. Może schroniskowe kraty, a może los po prostu to sprawił, że Rudolf mocno podupadł na zdrowiu. Teraz kotek potrzebuje troskliwego opiekuna, który o niego zadba – sprawdzi stan nerek choć raz na pół roku, poda leki wspomagające, środki na odporność, karmę dla „nerkowców”, wytrze też zasmarkany nosek, przemyje oczka..
Rudolf jest nosicielem wirusa FIV – zupełnie niegroźny dla innych gatunków. Może z tym żyć, tylko jego odporność jest bardzo słabiutka. Dlatego tak bardzo potrzebuje domu – takiego w którym nie ma innych kotów, lub jest kot ale z takim samym wirusem.
Ta adopcja jest niemal nierealna, ale czy na pewno niemożliwa? Wierzymy w to, że znajdzie się człowiek, który pokocha go pomimo iż Rudolf jest już starszym kotkiem, schorowanym, a jego pyszczuś i ciałko czas mocno pokiereszował.. Mamy cichą nadzieję, że ktoś uratuje go po raz drugi i da mu dom na jego ostatnie lata życia.
Rudolf czasami potrafi pokazać pazurki – ale trudno się dziwić w takiej sytuacji, że nie jest oazą spokoju. Ilość kotów w kociarni także nie wpływa na niego dobrze i czasami dochodziło do „sprzeczek”. Jestem jednak pewna, że doświadczony opiekun będzie wiedział jak podołać wszelkim ewentualnym problemom.
Prosimy chociaż o udostępnianie filmiku.
Dajcie mu tą ostatnią szansę.
Zachęcamy do wzięcia udziału w wydarzeniu Rudolfa: https://www.facebook.com/events/1982574245339056/1982579285338552/?notif_t=admin_plan_mall_activity¬if_id=1519428002972890
Wirtualna adopcja
Jeśli chcesz pomóc zwierzętom w schronisku, a z jakiś powodów nie możesz przygarnąć pod swój dach psa ani kota, możesz adoptować zwierzę wirtualnie. Wirtualna adopcja to inaczej adopcja na odległość. Polega ona na finansowaniu potrzeb psa lub kota przez comiesięczne wpłaty. Wirtualny opiekun będzie sprawował opiekę „na odległość”. Może także odwiedzać swojego pupila w Schronisku a także starać się znaleźć mu prawdziwy dom.
Koszt wirtualnej adopcji na miesiąc to 30 zł na kotka i 50 zł na psiaka. Więcej na temat wirtualnej adopcji dowiesz się TUTAJ
Adopcja wirtualna: pani Ada z Zaborza. Dziękujemy! Adopcja wirtualna:pani Wileta z Chorzowa. Dziękujemy!
Adopcja wirtualna: pan Łukasz z Krakowa. Dziękujemy!
płeć: kocur
Wiek: ur.ok.08. 2005r.
rasa: europejska
kastracja: tak
szczepienia: tak
odrobaczanie: tak
W razie gdybyśmy nie mogli odebrać telefonu, prosimy o sms z treścią ” adopcja Rudolfa” i oddzwonimy, gdy tylko będziemy mieć „wolne ręce” 😉
Dzięki współpracy z firmą Royal Canin każdy adoptowany kotek , otrzyma wyprawkę w postaci suchej karmy Royal Canin ( 400 gram), saszetkę mokrej karmy Royal Canin, pojemnika z miarką do suchej karny, pluszową myszkę do zabawy, nalepkę na samochód „kot w aucie”, książeczkę edukacyjną, oraz jednorazowy transporterek z tektury dla kociaków , a w przyszłości możliwość dużego upustu podczas sterylizacji.