Puszek
Puszek w w niedzielę 09.03.2014r odszedł za Tęczowy Most z powodu bardzo zaawansowanej choroby nowotworowej 🙁
Puszek-Okruszek.. ten słodki staruszek o wielkim sercu, szuka miejsca na godną starość… , domu, w którym człowiek otoczy go bezwzględną miłością i troskliwą opieką. Ten uroczy psiak (teraz możemy śmiało powiedzieć, że ku jego szczęściu), trafił do nas w kiepskim, a nawet fatalnym stanie:( Marzy nam się, by ostatni swój czas spędził u boku kochających go ludzi, w prawdziwym, dobrym domu, otoczony troskliwą opieką jakiej nigdy nie zaznał..
Przywieziony został przez pewną wrażliwą Panią, która natknęła się na niego przypadkiem, w drodze do pracy. Puszek ledwo stał na swoich trzęsących się łapkach , był przeraźliwie zaniedbany, wychudzony i odwodniony, a przy obroży ciążyło mu wielkie ogniwo obrotowe, więc pewnie wiódł smuty żywot psa łańcuchowego. Po napojeniu i nakarmieniu psiaka, usunęliśmy ze skóry ogromną ilość kleszczy, obcięliśmy ciążące z każdej jego strony kołtuny i poddaliśmy go kąpieli… I wówczas ukazał nam się w całej krasie On- niczym bielusieńki puch 🙂 Od razu wszystkim nam skradł serca. Nie wiemy jakie były wcześniejsze jego losy, ale takie zaniedbanie psiaka powinno skończyć się wysokim wyrokiem sądowym dla sprawcy – gdyby tylko udało się dojść, kto był jego właścicielem.
Po wizycie w lecznicy i szczegółowej diagnostyce, okazało się, że Puszek cierpi na szereg dolegliwości 🙁 Najbardziej zmartwił nas fakt, że Puszuś ma zmiany nowotworowe na wątrobie :(:(:(, niedokrwistość i niegroźną arytmię. Mimo, iż z dnia na dzień psiak czuje się coraz lepiej, to wciąż wymaga kosztownej opieki medycznej i leków, odpowiedniej karmy ( Royal Canin Hepatic) i dużo, dużo miłości i troski!
Co do charakteru Puszusia, to brakuje właściwie słów, by go opisać. Aniołek w białym puszku;) Jest bardzo, bardzo grzeczny, spokojny, neutralny w stosunku do innych zwierząt. Nie sprawia żadnych problemów! Dając mu dom i miłość, zyskacie prawdziwego przyjaciela. Nie pozwólcie, by ostatni swój czas przeżył w schronisku:( Nie pozostało mu zapewne wiele lat życia, a kto wie, może nawet miesięcy.. Tak bardzo pragniemy, by ktoś wynagrodził mu jego ciężkie dotychczas życie i pokazał czym jest szczęście.
APELUJEMY więc do ludzi dobrego serca o wsparcie! Mamy nadzieję, że i dla Puszka znajdziemy takiego Psiego Anioła jak Pani …….. z Wilamowic, która adoptowała naszą Lusię cierpiącą na podobne schorzenia, a teraz psinka dzięki jej wspaniałej opiece czuje się bardzo dobrze, a przede wszystkim jest szczęśliwa. Wierzymy, że ktoś pokocha Puszka równie mocno jak my. Wierzymy, że nie zabraknie ludzkiej empatii i otworzy się przed nim choć jedno Złote Serce.
płeć: pies
wiek: ok.2003r.
rasa: mix w typie szpica
szczepienie: wkrótce
odrobaczenie: tak
kastracja: tak
Jeśli nie możecie adoptować Puszusia, to pomóżcie nam w jego leczeniu i opiece:
PKO BP SA O/ Oświęcim 73 1020 2384 0000 9502 0091 8698 wpisując w przelewie: "dla Puszka"