Nasze interwencje

W związku z licznymi niestety zgłoszeniami w sprawach niehumanitarnego traktowania zwierząt i wieloma interwencjami przeprowadzanymi przez naszych inspektorów zwracamy się z ogromną prośbą – apelem o domy tymczasowe dla tych biednych , skrzywdzonych, źle traktowanych, nieraz głodzonych czy bitych zwierzaków jakie zabieramy. Często jesteśmy ich ostatnią szansą na ratunek i przeżycie…
Przykładem może być jedna z ostatnich interwencji – historia Dżekiego .Zgłoszenie – na jednej z posesji przebywa na krótkim łańcuchu szczeniak, który rozpaczliwie piszczy. Na miejscu okazało się, że sześciomiesięczny Dżeki ma na szyi mocno zaciśniętą parcianą obrożę z plastikową objemką – wrastały one pieskowi w szyję, zadając nieustanny ból i cierpienie. Po łańcuchu, do którego nigdy niespuszczany Dżeki był przypięty ściekała już ropa z krwią. W powietrzu unosił się zapach gnijącego ciała. Całe swoje życie , od wieku szczenięcego spędził na łańcuchu, przypiętym do obroży, która wrosła mu w szyję. Właścicielce nie przyszło nawet na myśl, że wraz ze wzrostem psa niezbędne jest odpowiednie dopasowanie obroży…

Piesek został zabrany , jest już po zabiegu operacyjnym i dochodzi do siebie w domu tymczasowym. Jest szansa na szczęśliwe zakończenie tej historii ponieważ pieskiem zainteresowała się w lecznicy wzruszona jego losem osoba, być może adoptuje wkrótce Dżekiego.
Takich smutnych czy tragicznych historii jest wiele niestety zwierzaki zabierane podczas interwencji są zwykle w kiepskiej kondycji – zarówno psychicznej jak fizycznej. Potrzebują nieraz opieki i domowych, warunków , w których mogłyby wracać do zdrowia, a których żadne schronisko nie może zapewnić. Troszkę spokoju, dużo miłości , czasem także leczenia. Zwierzaki w domach przechodzą cudowną przemianę – odzyskują nieraz utracone już do człowieka zaufanie, widać pojawiającą się w ich oczach radość i chęć do życia …
Poszukujemy osób, które przyjęłyby skrzywdzonego psiaka czy kociaka z interwencji na krótszy lub dłuższy pobyt czy rekonwalescencję, zgłoszeń przybywa , zwierzaki skrzywdzone czekają…

przedstawiamy zdjęcia uratowanego Dżekiego