DOŁĄCZ DO NAS
Oczekiwania społeczne wobec naszej organizacji rosną wraz z rosnącą wrażliwością ludzi na powszechną krzywdę i cierpienie zwierząt. Niestety nie rośnie wcale zaangażowanie ludzi.. Co jest bardzo smutne i trochę nas dziwi i rozczarowuje… Kilka osób aktywnych w naszej organizacji wykonuje ogromną , niedocenianą przez nikogo , pracę na rzecz zwierząt. Opieka nad zwierzętami w schronisku , sterylizacje kotów wolnożyjących, wyjazdy na interwencje w terenie ( które wiążą się potem z toczącymi się sprawami na policji i w sądzie), administrowanie strony internetowej i FB, organizacja różnych akcji, zbiórek publicznych , masę spraw administracyjnych, organizacyjnych,opieka często w domu nad zwierzakami, chorymi lub takimi dla których zabrakło już miejsca w schronisku….
Większość członków OTOZ Animals działa charytatywnie, w wygospodarowanym wolnym czasie, najczęściej skradzionym rodzinie czy przyjaciołom, jakoś godząc to z pracą zawodową czy nauką i zapominając niemal o sobie – rozrywkach i wolnym czasie . Jedynie w Schronisku dla Zwierząt zatrudniamy kilku pracowników, którzy i tak zostają po godzinach, jeżdżą na zgłoszenia odnośnie rannych czy dzikich zwierząt nieraz o najróżniejszych porach, również nocnych…Standardem jest już powrót z pracy w godzinach wieczorno nocnych…Czasem nie możemy , choćbyśmy chcieli pomóc z uwagi na to, że jest nas tylko kilka osób które są zapracowane i naprawdę często bardzo już zmęczone. Jest też tylko jeden, wysłużony mocno, stary samochód, którym także trzeba zawieźć zwierzęta do weterynarza , robić zaopatrzenie dla schroniska , jeździć na interwencję – i to też nas bardzo ogranicza.
Odbieramy masę telefonów i maili z prośbą o pomoc w przypadku zwierzaków zarówno domowych – psów , kotów jak i dzikich jeży ,sarenek , ptaków…. Wszyscy wyobrażają sobie błyskawiczną profesjonalną reakcję , w najbardziej nawet odległych miejscach, ale jest to niestety nieraz niewykonalne. Każdemu zwierzęciu staramy się ze wszystkich sił pomóc , lecz nie zawsze możemy z uwagi na to , że jest nas za mało. Te których nie udało się z różnych względów uratować zostają nam potem w głowach i w sercach i też jest nam z tym bardzo trudno. Więc zanim ktoś wyrazi swą krytykę i dezaprobatę niech postawi się w naszej sytuacji..
Oświęcim jest sporym miastem , aż trudno uwierzyć że nie ma ludzi którzy zechcieliby kilka godzin w tygodniu bezinteresownie poświęcić zwierzętom… Jeśli ktoś jest zbyt wrażliwy , co często słyszymy, by zająć się też bezpośrednio zwierzętami potrzebującymi w schronisku, może pomagać na wiele, wiele sposobów, w ramach swoich zawodowych czy innych umiejętności.
Trudno jednak zrozumieć taką wrażliwość , która nie pozwala wyjść z psem ze schroniska np na spacer , posiedzieć z kotkiem na kroplówce, czy pomóc w takich lub innych prostych czynnościach pielęgnacyjnych czy porządkowych. Będąc w schronisku można się wiele nauczyć , dowiedzieć na temat zwierząt…A oprócz tych smutnych są też chwile radosne, gdy zwierzęta opuszczają to miejsce znajdując wspaniały dom i nowych opiekunów. Szukamy jednak osób naprawdę zaangażowanych.
Jesteśmy grupą ludzi , których łączy miłość do zwierząt i to że działamy, zmieniamy troszkę świat na lepsze nadaje sens i radość naszemu życiu.
W najbliższym czasie organizujemy m.in.szkolenie dla Inspektorów OTOZ Animals. Prosimy osoby chętne , które chciałyby się podjąć takiej działalności charytatywnej o wysłanie swojego CV na nasz adres mailowy.
Baaardzo poszukujemy osób , które mogłyby zaopiekować się chwilowo kotkami lub pieskami – tzw. Dom Tymczasowy. Nie jest to wielkie wyrzeczenie , gwarantujemy wyżywienie kociaków , pełny ekwipunek, ” doradztwo” i pomoc o każdej porze dnia i nocy 🙂 PROSIMY SIĘ ZGŁASZAĆ !
