OTOZ Animals Oświęcim logo
Aktualności

Wandzia – jedno z wielu istnień, które pragniemy ratować

2 listopada 2012

Mało kto zdaje sobie sprawę, że w czasie gdy w telewizji leci jakiś fajny film, gdy siedzimy wygodnie w ciepłym fotelu, gdy spożywamy smaczny obiad, tuż pod naszym balkonem codziennie rozgrywa się dramat – dramat zwierząt, które ktoś nagle wyrzucił z takiego samego ciepłego mieszkania jak nasze, wprost na ulicę , na której trwa walka o przetrwanie.. 🙁

Ta skromna i spokojna kicia, trafiła do nas wraz ze swoimi kociętami dzięki czujności Pana Łukasza, który nie pozwolił na to, by stała się tym zwierzętom jakaś krzywda. Kotka okociła się w jednej z piwnic na osiedlu w Oświęcimiu. Kicia była zupełnie oswojona to też oczywistym jest, że kiedyś musiała mieć dom.. , dom z którego została wyrzucona. Przeganiana przez ludzi, którym wszystko przeszkadza, przeganiana przez wolno biegające psy, których właściciele bezmyślnie spuszczają ze smyczy oraz atakowana przez inne, silniejsze, wolno bytujące  koty, próbowała resztką sił chronić swoje maluszki lecz…sama potrzebowała  pomocy. Poraniona, chora, ze zmianą nowotworową na brzuszku trafiła na szczęście do naszej „kociej przystani” gdzie od razu rozpoczęliśmy leczenie. Maleństwa początkowo były w domu tymczasowym naszej inspektorki gdyż wymagały karmienia także nocą, a kicia była już zbyt słaba i chora, by karmić swoje dzieci. Wandzia powoli lecz skutecznie zaczęła wracać do lepszej formy i gdy tylko było to już możliwe, poddaliśmy koteczkę zabiegowi mastektomii – usunięcia guza. Niestety kicia wciąż wymaga leczenia ponieważ po zabiegu spadła jej odporność i dalsza rehabilitacja będzie jednak wymagać czasu. Obecnie otrzymuje antybiotyki i środki wzmacniające odporność. Wciąż mamy nadzieję, że uda się uratować jej życie i nasza pomoc nie przyszła za późno. Wierzymy , że gdy koteczka dojdzie do zdrowia, to ktoś ją dostrzeże i pokocha taką jaka jest – ciut starsza, z lekkim bielmem na oczkach, spokojna, mrucząca koteczka, która także jeszcze pragnie czułości i troski.

Prosimy o wsparcie, gdyż mamy w lecznicy nie spłacony dług za zabieg mastektomii, leczenie Wandzi oraz jej rehabilitację.

PKO BP SA O/ Oświęcim
73 1020 2384 0000 9502 0091 8698

z dopiskiem: „dla kotki Wandzi”

Kocięta stopniowo idą do adopcji i mamy nadzieję, że wkrótce wszystkie znajdą dom. Została jeszcze Pola, Sili i Pinia (zobacz w zakładce „kocięta”)

Będziemy wdzięczni za pomoc, ponieważ wszystkie starania o wyleczenie psiaków i kociaków oraz zabiegi chirurgiczne, o których nie zawsze tutaj piszemy ze względu na brak czasu i natłok pracy, kosztują nas nie tylko wiele wysiłku ale też niestety powodują iż nasz dług w lecznicy ciągle rośnie..:(

Ostatnio zrobiło się już zimno, a co niestety się z tym wiąże, trafia do nas bardzo dużo zwierzaków, które są mocno przeziębione i wymagają leczenia. Nasze środki finansowe w tym roku są mniejsze niż w ubiegłym, a zwierząt rok rocznie przybywa więcej. Nie udało się nam wykorzystać pieniędzy z 1% na jakiekolwiek remonty. Marzył nam się wybieg dla psów i dla kotów, a tymczasem udało się jedynie wydzielić małe pomieszczenie na izolatkę dla kotów, bo na nic innego nie byłoby nas stać. Reszta naszego budżetu z trudem wystarcza na bieżące utrzymanie schroniska.

Przykro nam, że wciąż musimy prosić o wsparcie lecz ze swojej strony robimy wszystko co w naszej mocy, by ratować te zwierzęta ale bez Waszej pomocy i bez pieniędzy nie będziemy mogli podołać temu zadaniu. Nasi przyjaciele, osoby, które były w naszym schronisku wiedzą jak bardzo się staramy o każdego psa, czy kota, jak bardzo walczymy o ich życie, jak staramy się mocno odmienić ich los i w rezultacie znaleźć dobry, nowy dom, a do tego czasu zrobić wszystko, by czuły się u nas jak najlepiej. Mamy nadzieję, że nasze starania zostaną dostrzeżone i docenione. Dopóki jest w nas upór, by zmieniać świat na lepsze, by naprawiać to co zepsuł człowiek, by ratować te bezbronne istnienia zdane jedynie na łaskę ludzi, to prosimy Was abyście byli z nami i wspierali nasze działania. Jednocześnie bardzo dziękujemy wszystkim tym Darczyńcom, którzy wiedzą jak bardzo potrzebna jest każda złotówka i pamiętają o nas w ciężkich chwilach.

płeć: kotka

wiek: ok. 7 lat
rasa: europejska
miasto: Oświęcim
sterylizacja: tak
szczepienia: nie
odrobaczanie: tak