Żurek
„Takiego kota to ja nie chce”, „Po co komu kot który nie daje się dotykać, brudzi tylko kuwetę”, „Za brzydki”… Z takimi komentarzami w ich stronę zmierzają się nasze kocięta My wiemy że są zbyt zwyczajne, często już za duże, zbyt płochliwe. Ale czym one są winne? To człowiek porzucił je kiedyś na ulicy, podrzucił w kartonie, przerzucił przez płot, nie wykastrował swojej kotki, wyrzucił w lesie, wrzucił do rzeki… Taki właśnie los tych „brzydkich kotów”. Żurek- trafił do schroniska gdy zaledwie zaczynał jeść, dziś to dalej kocie dziecko tylko dla ludzi w ciele dorosłego już kota. Żadne z naszych stałych dzikusków nie cieszy się sławą, za to gdy dwa dni temu dodaliśmy na FB dziką kotkę w typie kota syjamskiego nie mogliśmy oderwać telefonu od ręki… Dzwoniło KILKADZIESIĄT telefonów, setki wiadomości że o takim kocie właśnie marzycie! Szkoda tylko że żaden z potencjalnie chętnych nie zainteresował się kotami w takim samym wieku, z takim samym charakterem tylko siedzących w schronisku od miesięcy… Szkoda że to właśnie te zwyczajne nie są niczyim marzeniem…
Gdyby jednak ktoś marzył o kocie jak na filmiku zapraszamy do kontaktu w sprawie adopcji Żurka pod telefon 692 877 699, jego marzeniem jesteście wy…