Gaja

Gaja została adoptowana w grudniu 2014 r 🙂 Dziękujemy!!!

Wcześniejszy opis:

Koteczka w końcu została uwolniona od koszmaru, jaki przeżywała u swojego dotychczasowego właściciela :(. Alkoholik przywiązywał ją sznurkiem w mieszkaniu do kaloryfera. W wyniku ciągłych prób uwolnienia się kotki z uwięzi, na jej karku powstała ropiejąca rana. Właściciel tłumaczył swojego zachowanie tym, że nie chciał, by uciekała podczas libacji..
Najważniejsze, że Gaja jest już bezpieczna i wraca do zdrówka; rana ładnie się goi, za niedługo nie będzie już śladu. Ślad, jednak pozostanie na pewno w jej sercu :(. Obecnie przebywa w domku tymczasowym, ale tylko awaryjnie. Jeśli do kilku dni nie trafi do dobrego domu, wyląduje w schroniskowej klatce. Czego sobie nie wyobrażamy po prostu.
Ma piękną, whiskawową urodę, jest pełną wdzięku. Zupełnie oswojona, mziasta, uwielbia spędzać czas z człowiekiem. Może trafić do domu z innymi zwierzętami.
Kto ją pokocha?
Została odrobaczona, odpchlona, wkrótce zostanie wysterylizowana.

płeć:kotka
wiek:ur.ok.2011r.
sterylizacja:tak
odrobaczenie:tak