Interwencja w sprawie zagłodzonej Ateny
Trzy suczki, trzy szczenięta i jeden dorosły pies, zostały odebrane przez inspektorów OTOZ Animals oddział Oświęcim, podczas interwencji jaka miała miejsce kilka dni temu, 13 maja . W najgorszym stanie była suczka Atena, którą udało się jeszcze uratować , ale stan suni jest krytyczny i rokowania są bardzo ostrożne 🙁
O tragicznej sytuacji zwierząt dowiedzieliśmy się od funkcjonariuszy Policji , którzy wstrząśnięci widokiem jaki przypadkowo zastali na jednej z posesji, postanowili jak najszybciej nas poinformować.
Widok był naprawdę dramatyczny. Suczka z trudem utrzymywała się na nogach, a jej stan wymagał natychmiastowej interwencji weterynaryjnej. Przypięta do pozostałości po starej stodole, bez budy, bez legowiska, bez dostępu do wody, bez pożywienia – za to z mocno zaciśniętym na szyi ciężkim łańcuchem na którym była równocześnie uwiązana . Rany i otarcia skóry szyi od łańcucha, drastyczne wychudzenie – ostro wystające żebra, miednica, kręgosłup…, i mnóstwo pcheł i kleszczy na jej biednym, wycieńczonym ciele zrobiły na nas przerażające wrażenie. Listwy mleczne Ateny były bardzo naciągnięte, nabrzmiałe, świadczące o wielokrotnym rozmnażaniu suczki. Chwilę później znaleźliśmy szczeniaczki Ateny. Sunia oszczeniła się około 2 miesiące temu, gdy jej stan zdrowia z pewnością był już bardzo zły. Dodatkowo, trudno powiedzieć z jakiego powodu odebrano jej szczeniaczki, które zostały umieszczone w pobliżu , w rozpadającej się stodole lecz bez możliwości kontaktu z matką, co z pewnością i u niej i u szczeniaczków powodowało dodatkowe cierpienie i stres. Szczeniaczki były bardzo wygłodzone i odwodnione, ale na szczęście ich stan nie był jeszcze tragiczny, więc wystarczy odpowiednie odżywianie i maluchy dojdą do pełni sił. Ciężko nam sobie wyobrazić, jak Atena przetrwała w tym miejscu zimę ( i to nie jedną..) Pozostałe dwie suczki- również jej dzieci z wcześniejszego miotu i trochę starszy pies miały szczęście, że nie były uwiązane – biegały po całej okolicy i dokarmiane przez mieszkańców jakoś dawały sobie radę, ich stan fizyczny poza inwazją pcheł i kleszczy był względnie dobry. Wszystkie miały na imię Reks, bez względu na płeć. Zachowanie wszystkich odebranych zwierząt wskazuje na długotrwałe znęcanie się nad nimi – psy są bardzo wylęknione, na kontakt z człowiekiem ze strachu oddają niekontrolowanie mocz.
Otrzymaliśmy też informację, że w roku 2008, z tej samej posesji Inspekcja Weterynaryjna oraz Policja, odbierała 5 psów rasy wilczur, które bytowały na stałe w ciemnościach, bez dostępu do jakiegokolwiek światła, bez dostępu do wody , bez pożywienia, w wilgotnym pomieszczeniu. Nie posiadamy informacji, czy Policja kierowała wtedy wniosek do Sądu o znęcanie się nad zwierzętami.
Po skompletowaniu naszych materiałów dowodowych , złożyliśmy na Policji wniosek o przypuszczeniu popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. Jesteśmy przekonani, że sprawa trafi do sądu. Podobnie jak w innych przypadkach wystąpimy w charakterze oskarżyciela posiłkowego, wnioskując o możliwie najwyższy wymiar kary dla sprawców czynu. W tym przypadku nie tylko właściciel odpowie za zwierzęta, ale cała rodzina, która wspólnie z właścicielem znęcała się nad nimi od długiego już czasu.
Bardzo prosimy o pomoc w poszukiwaniu dobrych domów dla wszystkich piesków z tej smutnej interwencji.
Numer konta OTOZ Animals oddziału Oświęcim dla Darczyńców chcących wspierać nasze działania :
- Konto bankowe Towarzystwa OTOZ Animals Oddział Oświęcim:
PKO BP SA O/ Oświęcim 73 1020 2384 0000 9502 0091 8698
- Konto bankowe Towarzystwa OTOZ Animals Oddział Oświęcim dla przelewów zagranicznych:
PL 73 1020 2384 0000 9502 0091 8698 SWIFT: BPKO PL PW