Bubu

Adoptowany w październiku 2014r. przez sympatyczną rodzinkę Małgosi z Babic 🙂

wcześniejszy opis:

Zgłoszono nam, że pod kioskiem na osiedlu Chemików, przy ul. Słowackiego jest maleńki kotek. Pojechaliśmy na miejsce i rzeczywiście znaleźliśmy bardzo wystraszonego , maleńkiego kociaczka. Kotek nie chciał wyjść spod kiosku, ale na szczęście mamy swoje sposoby 😉 Zabraliśmy kocię do schroniska. Początkowo był bardzo wystraszony – prychał i warczał jak tygrys 😉 Doprowadzenie go do ładu zajęło nam dwie godziny – tona pcheł, kleszczy, w uszkach „kopalnia do czyszczenia”. Pod koniec zabiegów maluch już zasnął ze zmęczenia. Wysuszyliśmy tą małą kuleczkę, zawinęliśmy w kocyk, podaliśmy jedzonko i usłyszeliśmy wielkie…mruczenie szczęśliwego kota 🙂

Teraz w niczym nie przypomina tego małego straszydełka spod kiosku – jest śliczny, czyściutki, ciekawski, mruczący i bardzo pragnący kontaktu z człowiekiem, którego…nie ma 🙁 Szukamy zatem Bubusiowi dobrego domku. Tak delikatne kocię nie powinno być w schronisku…, pomyślcie o jego adopcji.

Serdecznie dziękujemy Paniom, które zgłosiły kociaczka oraz Pani z kiosku, która dała maluszkowi wodę i jedzonko. Jednocześnie bardzo prosimy o czujność, ponieważ Bubuś miał prawdopodobnie rodzeństwo, które w tej okolicy nadal pewnie się błąka 🙁 Dzięki dobrym ludziom , którzy nie przeszli obojętnie obok tej kruszyny, udało się uratować życie Bubusia. Dziękujemy !

płeć: kocurek
wiek: ur.ok.06.14r.
rasa: europejska
szczepienie: nie
odrobaczenie: tak
sterylizacja: po osiągnięciu wieku dojrzałości